Blue jeans, black shirt.

4/24/2015


 Nie myślcie, że o Was zapomniałam. Wracam dzisiaj  ze zdjęciami wykonanymi przez AR photo.
Na szczęście udało nam się z Adrianem złapać trochę słońca, bo w czasie sesji padał deszcz i potem grad!



 Znacie stronę hurtownia awanti? Jeśli nie, koniecznie na nią zajrzyjcie. Sprzedawane tam ubrania pochodzą z końcówek kolekcji, a ceny? Jak w second handzie! Za spódnicę, którą mam na sobie zapłaciłam jedynie 12 zł, a była w folii, z metką. ;) Jeśli chcecie złożyć zamówienie najlepiej zajrzeć na grupę na fb, nie wiem jak ogarnąć z nimi bezpośrednio kontakt, ale na pewno jest jakiś limit rzeczy. Dziewczyny na fejsie zbierają duże zamówienia a potem przysyłają każdemu do domu. ;)

Body, kurtka i torebka, które widzicie na zdjęciach oczywiście pochodzą z second handu. Od jakiegoś czasu rozglądałam się za taką oversizową kataną w rozsądnej cenie i w końcu znalazłam, za 4 zł. Mam zamiar jeszcze ją trochę przerobić, jeśli mój plan wypali to się pochwalę na blogu. :P Czarne body jest jednym z moich ulubionych łupów w przeciągu ostatnich kilku miesięcy. Z przodu czarne, zwykłe a z tyłu.. szał! Uwielbiam takie niekonwencjonalne szmatki. Tylko stanik ciężko dobrać, bo jest mocno wycięte.. a bez? Boję się, że cycki by mi uciekły bokiem. :D Jedynym rozwiązaniem dla mnie jest tu sportowy mocno wykrojony stanik z primarku.  Mam jeszcze jedno body tej samej firmy, tylko z wycięciem na brzuchu. Obydwa są bardzo lekkie więc kosztowały grosze. 
Nosiłybyście takie? Ja jeszcze rok temu pewnie bym się nie odważyła, ale teraz sobie myślę, czy kogoś to naprawdę tak bardzo obchodzi? Najwyżej ludzie się popatrzą, bo im się spodoba lub nie. Następnego dnia to już będzie bez znaczenia. Po co tracić życie na noszeniu nudnych ubrań, zamiast nosić takie, które nam się podobają? Bo kiedy jeśli nie teraz? Ubieraj się tak jak chcesz, masz tylko jedno życie! W porównaniu do innych życiowych problemów, to, że ktoś dziwnie się na Ciebie spojrzy przez ubranie jest bez znaczenia, więc po co się tym przejmować? Najważniejsze, aby dobrze się czuć ze sobą. :)
















A tak biegłam na noc wyprzedaży!!!!! ( I nie dobiegłam) :D




bodysuit- Booho (sh)
skirt-  Chicoree (hurtownia avanti)
jacket- levis (sh)
bag- vintage (sh)
shoes-new yorker
ring- opia (sh)
sunglasses- carry

Może Ci się spodobać

11 komentarzy

  1. Jejku grad?! ajć. Idealnie pasuje Ci ta spódniczka. Zdjęcia perfekcyjne:) Aż się miło patrzy:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetną stylizację skomponowałaś, bardzo dziewczęca :-) Body genialne, zupełnie nie przejmowałabym się spojrzeniami ludzi. Żyjemy w kraju, w którym wszystko co inne jest od razu oceniane, najczęściej niestety negatywnie.
    U mnie stylizacja z butami Nike Air Force :-)
    http://blogwspodnicy.blogspot.com/2015/04/codzienna-stylizacja-z-butami-nike-air.html

    OdpowiedzUsuń
  3. piękny makijaż, świetna stylizacja :)
    bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  4. przepięknie wyglądasz:)
    slodkieslodkieczary.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. śliczne zdjęcia i piękny kolorek na ustach :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne zdjęcia i świetną katanę znalazłaś! *.*

    try-to-touch-the-clouds.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo udana stylizacja, dodatkowo jesteś niesamowicie ładną dziewczyną :)
    http://hiwhitechocolate.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. świetna stylizacja! a co do Twoich włosków- są naprawdę ładne :*

    OdpowiedzUsuń
  9. Dżinsowa kurtka jest świetna! A z hurtownią awanti również mam dobre skojarzenia! Zamawiałam bluzę i obawiałam się na początku, że będzie słaba gatunkowo, na szczęście jest idealna :)

    OdpowiedzUsuń

Polub mnie na Facebooku

Obserwatorzy