Black&white
5/08/2015
Przez cały tydzień zabierałam się do stworzenia wpisu i jakoś zabrać się nie mogłam. Ciągle robiłam milion innych rzeczy, a w głowie myśl "miałam dodać post...". :D W końcu udało mi się do tego przysiąść.
W dzisiejszej stylizacji główną rolę gra piękna koszula z hm za 4 zł. Niestety... podczas robienia zdjęć poczułam na niej z tyłu dużą przepaloną dziurę! Tak mi jej szkoda, ale chyba nadaje się do wyrzucenia... ewentualnie mogłabym spróbować ją jakoś skrócić, co myślicie? Dziura jest gdzieś na wysokości pośladków. Co prawda w natłoku wzorów nie rzuca się w oczy, ale nie jest to zbyt fajne! Poradźcie coś. :P
Nie piszę więcej, bo przede mną dłuuuga praca na temat Leśmiana. Trzymajcie kciuki.
Zdjęcia- Patryk Walewski
shirt- h&m (second hand)
jacket-stradivarius
leggins- second hand
heels- new look (second hand)
bag- second hand
8 komentarzy
Aaaa! Koszula nie podoba mi się tak bardzo jak buty. Jakie cudne! :-) Świetnie wyglądasz :-)
OdpowiedzUsuńNa moim blogu gwiazda pod lupą, dziś stylizacja Natalii Siwiec, zapraszam :-)
http://blogwspodnicy.blogspot.com/2015/05/poznaj-styl-gwiazd-1-natalia-siwiec.html
piękna torebka, buty przepiękne <3
OdpowiedzUsuńświetna koszula, bardzo lubię monochromatyczne looki
OdpowiedzUsuńFajny zestaw , świetne buty :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.khatstyle.blogspot.com/
nice look <3
OdpowiedzUsuńPls follow me back :*
http://majaanchevska.blogspot.com/
Mam nadzieję, że się jej nie pozbyłaś - oddaj tę koszulę do krawcowej (albo sama się nią zajmij, jeśli umiesz), niech skróci tył do dziury, a przód zostawi. Będziesz mogła ją wiązać - wypruj tylko trzy albo dwa pierwsze guziki!
OdpowiedzUsuńPrzecież ona jest świetna!
ja jestem wybitnie nieprintowa - ale to jest tak świetna rzecz, że płakać się chce na myśl, że mogłaby przestać żyć!!!!
P.S. studiujesz polonistykę, że ten Leśmian :)?
Nie wyrzuciłam, właśnie tak myślałam aby ją obciąć :) Dzięki za radę :) Tak, filologia polska z komunikacją społeczną i pracą wydawniczą . :D
UsuńNo to witam koleżankę po fachu ;)
UsuńJa parę lat temu też ją kończyłam ;)