Jak mierzyć spodnie w lumpeksie + dziewczęca plisowana sukienka
8/06/2015
Pisałam, że najlepiej do lumpeksu ubrać się w spódnicę, ale co jeśli nie masz jej na sobie? Przyznaję, że sama nie zawsze ją zakładam. Bo zaspałam, a wszystkie są pogniecione. Bo jadę rowerem. Bo dziś po prostu nie mam ochoty. A może nie masz spódnic w szafie?
Załóżmy, że masz na sobie jeansy lub dresy. Znalazłaś super spodnie, ale jak wiadomo- jeasy lepiej mierzyć. Powinny idealnie leżeć na tyłku. W lumpeksie nie ma przymierzalni. Co zrobić? Założyć jedne na drugie? Nie wiadomo czy je na siebie wciśniesz, a efekt nie ten sam. Rozwiązanie jest banalnie proste. Wystarczy rozejrzeć się po sklepie w poszukiwaniu długiej spódnicy lub sukienki. Oczywiście może być też krótka, ale mam wrażenie, że te dłuższe są bezpieczniejsze. Wtedy jest mniejsza szansa, że ktoś zobaczy Twoje pośladki. Nie musi być ładna, ani w Twoim rozmiarze. Ważne, żeby sama z Ciebie nie spadła. Nie przejmuj się tym, że ludzie zobaczą, że mierzysz obciachową rzecz i ktoś pomyśli, że chcesz ją kupić. Ich to nie obchodzi. Prawdopodobnie są wpatrzeni w swoje rzeczy. No chyba, że jesteś celebrytką, która jest rozpozawalna w całej Polsce. Wtedy mogą napisać o tym na pudlu.
Uwielbiam zestaw, który mam na sobie. Sukienka kosztowała ok 3 zł i niesamowicie zachwyca mnie na zdjęciach. Mam wrażenie, że przez swoją lekkość, przed obiektywem wygląda jeszcze lepiej niż na żywo. Torebkę kupiłam w tamtym tygodniu i od tego czasu się z nią praktycznie nie rozstaję.Wiązane sandałki to z kolei mój zakup roku!
dress- River Island (second hand)
heels- Tiger of Sweden (second hand)
bag- second hand
sunglasses-aliexpress
32 komentarzy
Mega blog!
OdpowiedzUsuńZapraszam ; flarri.blogspot.com
Jest jeszcze jeden łatwy sposób. Porównaj długość pasa do swojej szyi. Jeżeli pasuje- spodnie w pasie będą idealne. Byłam rozbawiona tą metodą ale spróbowałam i faktycznie były dobre :D do lumpka metoda w sam raz :D
OdpowiedzUsuńŚliczna sukienka! :) Ja dzisiaj kupiłam koronkowe body za 80 groszy :D
OdpowiedzUsuńOdkąd pamiętam nie lubię przymierzać spodni, ale zakładanie spódnicy zdecydowanie ułatwia sprawę :)
wyglądasz przepięknie! <3
OdpowiedzUsuńSandicious
Wow! Świetna metoda :D skorzystam :D a sukieneczka śliczniutka :D
OdpowiedzUsuńświetna metoda, przyda się na przyszłość. Świetna sukieneczka *.*
OdpowiedzUsuńsweethings-and-more.blogspot.com
piękna jest, to przyznam! a to zdjęcie, gdzie siedzisz na jakimś budynku jest genialne! ;-)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny pomysł i śliczna sukienka :)
OdpowiedzUsuńjak nie przepadam za koturnami, tak uważam, że te są świetne!
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz ! butów to Ci najbardziej zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńa ja nigdy nie mogę trafić na jakieś perełki w SH :(
OdpowiedzUsuńCiekawa rada,ślicznie wyglądasz w tej sukience. :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie,będzie mi bardzo miło jeśli poklikasz w linki w postach. :)
http://evelinololove.blogspot.com/2015/08/pudrowy-roz.html
Niestety z tego pomysłu nie skorzystam hahaha:D Zawsze wciskam na siebie takie spodnie:D Super stylizacja!:)
OdpowiedzUsuńhttp://freshisyummy.blogspot.com/2015/08/rich-youth_8.html
haha czemu niee?;D A co się będziesz przejmował :D
Usuńuwielbiam Cię czytać, jeszcze bardziej na Ciebie patrzeć :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i życzę miłego dnia :-)
aaa dzięki <3
UsuńŚwietne zdjęcia. Fajna sukienka.
OdpowiedzUsuńU mnie nowy post, zapraszam.
http://odbicie-lustra.blogspot.com/
Sukienka bardzo na TAK. Uwielbiam taki kroj i taki kolor. U Ciebie całkoształt= słodziutka, delikatna malina :D W jakim mieście lumpujesz? Ja w sh przepuszczam niestety większość swych pieniędzy </3
OdpowiedzUsuńŚliczna sukienka :)
OdpowiedzUsuńliveteen17.blogspot.com
Wow ta sukienkaa jest cudowna!;)
OdpowiedzUsuńcudowna sukienka ♥
OdpowiedzUsuńeunikovakinga.blogspot.com
Mam bardzo podobną sukienkę, ślicznie Ci w takich kolorach :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Mój blog/ KLIK :))
super zdjęcia!
OdpowiedzUsuńsayhellotonatt.blogspot.com zapraszam do mnie :)
Uwielbiam Plisowane sukienki lub spódnice :) A co to stylizacji, bardzo ładna :* Pozdrawiam i Zapraszam :* http://macreateart.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńBardzo fajne porady, a Twoja stylizacja jest nieziemska, świetnie wygląda na tle szarego tła :)
OdpowiedzUsuńWow, że też takie perełki można w lumpeksach upolować. Ja zawsze mam problem ze znalezieniem czegokolwiek. Męski dział raczej jest ubogi w jakieś interesujące ubrania a jeżeli już coś znajdę to w rozmiarze XXL...
OdpowiedzUsuńStylizacja przesympatyczna. Zwiewna i lekka. Wygoda to podstawa podczas lata :)
http://brewilokwencja.blogspot.com
Such a gorgeous dress and a pretty girl! :)
OdpowiedzUsuńSimimaus
wow, pięknie wyglądasz! super blog!! :)
OdpowiedzUsuńJa też zawsze tak mierzę spodnie :D piękna sukienka :)
OdpowiedzUsuńśliczna sukienka a sandałów zazdroszczę, żadnych fajnych nie mogłam znaleźć w tym roku :(
OdpowiedzUsuńPiekna sukienka, koturny. Masz piękne stopy!
OdpowiedzUsuńJesteś oszałamiająco piękną Kobietą.
OdpowiedzUsuń